Pieczone pierogi z kaniwą i kurkami (wegańskie)

składniki:

ciasto:

szklanka mąki pełnoziarnistej

szklanka mąki owsianej

szklanka ciepłej wody

2 łyżki oleju

sól

farsz:

pół szklanki kaniwy(canihua) 

pół kilo kurek

pietruszka

sól, pieprz

dwa ząbki czosnku

oliwa

olej kokosowy

Składniki na ciasto wyrobić dokładnie w misce, uklepać w kulkę (w razie potrzeby dodać więcej wody/mąki). Do garnuszka wrzucić kaniwe, zalać około 1,5 szklanki wody, gotować na średni mocy pod przykryciem do momentu, aż zrobi się w miarę miękka, zdjąć pokrywkę, dodać 2 łyżki oleju kokosowego i gotować przez ok. 3 minuty. Kurki oczyścić, pokroić na mniejsze kawałki (garść najładniejszych zostawić i odłożyć na bok). Na patelni rozgrzać oliwę, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, kurki oraz przyprawy i zblanszować. Gotowe kurki połączyć z kaniwą. 

Piekarnik nagrzać do 175 stopni.

Ciasto na pierogi rozwałkować (najlepiej podzielić na mniejsze części). Ciasto będzie dosyć grube, więc trzeba wałkować ostrożnie nie za cienko. Wykroić kółka wielkości większej niż zakrętka od słoika, nałożyć farsz i kleić jak normalnie pierogi, najlepiej na falbankę, bo wtedy można ładnie postawić. Ustawiać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie włożyć do piekarnika na około 30 minut, musza nabrać lekko koloru.

Gdy pierogi się pieką, na patelnie wrzucamy odłożone kurki i delikatnie podsmażamy na oliwie. Można dodać troszkę jogurtu sojowego.

Gotowe pierogi wyciągamy z piekarnika, posypujemy kurkami i pietruszką (najlepiej świeżą).

Smacznego!

P.S. Kaniwa jest podobna do komosy ryżowej. Ma dużą zawartość błonnika, co bardzo sprzyja odchudzaniu oraz jest bogata w żelazo, fenole, cynk i ma właściwości antyoksydacyjne. Przy okazji nie zawiera glutenu. Także warto posiadać ją w domu.

Wegański kokosowy sernik ze śliwką

składniki: (18cm)

500ml mleczka kokosowego (nie z lodówki)

500ml dowolnego mleka roślinnego (użyłam sojowego)

1,5 szklanki mąki kokosowej

1 budyń śmietankowy (bezglutenowy)

1/4 szklanki cukru (można dać więcej)

2 łyżki lnu mielonego odtłuszczonego

4 śliwki

wiórki kokosowe

Do miski wlać mleko, wsypać mąkę i cukier, wmieszać najlepiej ręcznym blenderem, do momentu powstania jednolitej, klejącej masy (w razie potrzeby dodać więcej mleka), odstawić na chwilę na bok. Piekarnik nagrzać do 150 stopni, funkcja góra dół. Dół i boki formy do pieczenia wysmarować tłuszczem. Śliwki przekroić na pół. Do naszej miski wsypać budyń oraz len, ponownie dokładnie wymieszać, masa będzie bardzo gęsta, całość przelać do formy. W ciasto wepchnąć śliwki i z góry posypać wiórkami kokosowymi. Wstawić do piekarnika na około 80 minut (do momentu gdy góra ładnie się przyrumieni, a boki delikatnie odkleją)

Smacznego!

Wegańskie tiramisu 

Składniki:

biszkopt: (18cm)
2 szklanki mąki tortowej
½ szklanki drobnego cukru (najlepiej domowy z wanilią)
½ szklanki oleju rzepakowego
1 szklanka mleka sojowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 niepełna łyżeczka octu

krem

1 puszka mleczka kokosowego

likier amaretto (ilość wg uznania)

4 łyżeczki agaru

dodatkowo

espresso

gorzkie kakao do posypania

Piekarnik nagrzać do 180 stopni (opcja góra-dół). Wszystkie składniki na biszkopt wymieszać w jednej misce, do momentu powstania jednolitej masy bez żadnych grudek. Wlać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, piec ok 45 min. Agar rozpuścić w wodzie, u mnie musi być gorący, ale nie może bulgotać, dlatego najlepiej gotować na małej mocy. Wlać do mleczka kokosowego z likierem, delikatnie ubić. Upieczony biszkopt podzielić na dwa blaty. pierwszy włożyć ponownie do tortownicy, mocno nasączyć kawą, wylać połowę kremu, gdy będzie zastygał położyć drugi blat i zrobić to samo co wcześniej. Wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Przed podaniem posypać obficie kakaem.

Smacznego!

Vege malinowo kokosowa pianka

składniki(26cm):

spód:

7-10 namoczonych wczesniej daktyli

szklanka płatków owsianych bezglutenowych

3/4 szkl. gryki ekspandowanej

karob

syrop z agawy

mleczko koksowe (ilość taka żeby masa się ładnie połączyła)

pianka:

pół kilo malin (zamrożone wczesniej rozmroźić)

puszka mleczka kokosowego

4 łyżeczki agaru

sok z połowy limonki

dekoracja

maliny

plasterki limonki

pistacja

Płatki owsiane mielimy na mączkę, dodajemy do niej resztą składników, mieszamy, ąż powstanie elastyczna masa. Wyklejamy nią dno tortownicy (wyłożonej folią spożywczą)wkładamy do lodówki.

 Maliny zblendować (nie jest to konieczne, wtedy będziemy mieć cząsteczki owoców), mleczko kokosowe ubić delikatnie trzepaczką, aż powstaną pęcherzyki powietrza, wymieszać razem z malinami, sokiem z limonki i rozpuszczonym agarem. Wylewamy na spód, najlepiej zostawić w lodówce na całą noc. Na koniec udekorować.

Smacznego!

Gazpacho w mojej wersji

składniki:

min. 500 gram pomidorów

jedna duża papryka

doniczka świeżej bazylii

połowa papryczki chilli

2 ząbki czosnku

połowa limonki

połowa niedużej cukinii

sól, pieprz

oliwa z oliwek

Pomidory parzymy i obieramy ze skórki, z papryki wyjmujemy pestki, wrzucamy do blendera z chilli, czosnkiem, sokiem z limonki, sporej ilości bazylii. Wszystko blendujemy, dodajemy do smaku sól z pieprzem i dość spora ilość oliwy. Cukinię kroimy na plasterki, wrzucamy na rozgrzaną patelnią, aby nabrała złocistego kolory, potem dusimy do czasu, aż zmięknie. 

Gazpacho można jeść na zimno, ja lekko podgrzałam, całość przelewamy do miseczek, do środka dodajemy cukinię, dekorujemy bazylią i np. podprażonym sezamem.

Smacznego!

Vege deser a’la snikers 

składniki:

pierwsza warstwa:

100 gram kaszy jaglanej

mleko ryżowe (tak, by przykryło cala kasze)

aromat migdalowy

masło orzechowe (wg uznania)

slodzidło (niekoniecznie)

druga warstwa:

okoo 3/4 szkl daktyli

dojrzały banan

trzecia warstwa:

(ilosc wg uznania)

karob

olej kokosowy

syrop z agawy

orzerzszki ziemne i nerkowca

Kasze jaglaną, przepłukujemy na zmiane pod zimną i gorącą wodą, następnie gotujemy na mleku, ma być z niej papka, nie może być sypka (w razie czego dodac wi€cej mleka), blendujemy na gładką mase z resztą skałdników na pierwszą warstwę. Wcześniej namoczone daktyle (min. 30 min) miksujemy z bananem na gładko, wylewamy na pierwsza warstwę. Karob, olej i syrop gotujemy, az powstanie ładna polewa czekoladowa, wylewamy i posypujemy orzeszkami i już gotowe.

Smacznego!

Vege truskawkowo czekoladowy tort

Składniki:

biszkopt: (18cm, podwójna porcja-4blaty)
2 szklanki mąki tortowej
½ szklanki drobnego cukru (najlepiej domowy z wanilią)
½ szklanki oleju rzepakowego
1 szklanka mleka sojowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 niepełna łyżeczka octu
Piec w 180 przez około 45min bez termoobiegu
krem:
1 puszka mleka kokosowego
4 łyżeczki agaru
Pół kilo truskawek
Sok z połowy cytryny
Karob (na oko 😁)

dekoracja:

pół szklanki oleju koksowego

spora ilośc karobu

truskawki

margaretki (bądź inne jadalne kwiaty)

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wszystkie składniki na biszkopt wrzucić do miski i zmiksować, przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika, piec około 45 minut bez termoobiegu.
Mleczko wymieszałam z  wcześniej rozpuszczonym agarem, masę  podzielić na dwie części. Do jednej wrzucić pokrojone truskawki do drugiej karob. Upieczony biszkopt podzielić na 4 blaty, przełożyć kremem truskawkowym, boki tortu i górę wysmarować czekoladowa masą.

Karob rozpuścić w oleju do uzyskania gładkiej polewy, troszkę ochłodzić i wylać na górę tortu, udekorować truskawkami i jadalnymi kwiatkami.

P.S. aby kwiaty nie zwiędły warto je posmarować cukrem rozpuszczonym w wodzie, moje wytrzymały 4 dni.

Smacznego!

Kokosowopomarańczowy vege sernik z physalis

Składniki:

spód:

szklanka wiórków kokosowych

30 gram maki kokosowej

syrop z agawy (dowolna ilość)

około polowy szkl mleczka kokosowego (taka ilość by masa była klejąca)

masa:

puszka mleczka kokosowego

200ml jogurtu sojowego

aromat pomaranczowy

4 łyżeczki agaru

do dekoracji

physalis

wiorki koksowe

barwnik żółty

Składniki na spód mieszamy ze sobą w jednolitą masę i wyklejamy nią dno tortownicy (18cm), wcześniej wyłożoną folią spożywczą. Agar podgrzewamy na małym ogniu, tak by się wszystko rozpuściło, ale nie zagotowało. Wlewamy do miski z jogurtem, mleczkiem i aromatem, miksujemy do połączenia składników. Masę dzielimy na cztery równe części, do każdej z nich dodajemy większa ilość barwnika, tak by wyszła nam masa ombre. Najciemniejszy kolor wylewamy na spód ciasta, czekamy, aż stężeje i wlewamy kolejną warstwę, czynność powtarzamy.

ostanią warstwę obsypujemy kokosem i dekorujemy owocami physalis.

Smacznego!